niedziela, 21 października 2012
to
Muszę wyrzucić z mojego umysłu wszystkie jego wymysły. Za dużo w ostatnim czasie nadinterpretacji. Masz w ogóle świadomość, że to związane z Tobą? Żeby się wznieść, trzeba się mocno przytulić... Mógłbyś mnie przytulić z czułością? Nie, nie powiem Ci, że o Tobie myślę. Wiesz? Zazdroszczę tym, którzy w tej chwili mogą patrzeć na Twoje oczy, słyszeć Twój głos, dotykać Twojego ramienia czy obserwować Twoje ruchy. Tak, też zaczyna mnie irytować moja monotematyczność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
za podpisywanie się przez Anonimowych będę dozgonnie wdzięczna : )