Bliskość i intymność.. większa część ludzi kojarzy to od razu z formą
seksualną. Lecz czy każdy z nas nie odczuwał w tym lub innym momencie
pragnienia bliskości, jedności, wspólnego przeżywania z kimś swojego
życia? Każdy obawia się tej bliskości, bo to oznacza odkrycie siebie
przed drugim człowiekiem. To jest możliwe, ale pojawia się strach: Co
gdy "ujawnimy drogę prowadzącą do nas samych"? Co zrobi ta osoba? Ale
owa bliskość jest potrzebna do normalnego funkcjonowania, ona leczy
najgłębsze rany i smutki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
za podpisywanie się przez Anonimowych będę dozgonnie wdzięczna : )