wtorek, 5 czerwca 2012

jestem

Najlepiej, jak człowiek przestanie ingerować. Pozwoliłam, że sprawy potoczyły się po swojemu i jest dobrze. Taki stan, gdzie bez większych powodów jestem szczęśliwa. Zaświeci słońce, zrobię zdjęcie, spotkam się z kimś. Kupię sobie czekoladę i obejrzę film. Z pośpiechem czy bez, ale z uśmiechem na twarzy. Czekam na każde "zaraz", bo to jest moje pięć minut w moim świecie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

za podpisywanie się przez Anonimowych będę dozgonnie wdzięczna : )