Wszyscy słabną, nie? Jak sobie wspominam ... to mogę stwierdzić, że to dwa
różne światy. Nie mam sił dziś na gramatykę,interpunkcję i ogólną
poprawność. Jestem zła, bo uświadomiłam sobie wiele spraw. Nic nie idzie
po myśli, a ja twierdziłam, że tak wypadałoby być już dojrzałym. Dlaczego
słowa niektórych osób są czasem nic nie znaczące? Po kija, kurwa,
kłamiecie samym sobą?! Nie mówcie, jeśli nie jesteście pewni. Pewność!
Błagam, niech to będzie pewne. Szlag mnie trafi, do cholery. Po co ja się przejmuję za kogoś? Gdyby to się jeszcze mnie tyczyło, ale nie... powinnam zająć się sobą.
śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńdziękuję : )
Usuń